Blog

Ochryda – błękitne oblicze Macedonii

Nad błękitną taflą Jeziora Ochrydzkiego unosi się stara dusza Macedonii, uwięziona między miejscowymi górami i nurkującym w nich niebem. Miasto położone na skałach roztacza niesamowitą aurę pozornej niedostępności. Cieszy się coraz większym poważaniem wśród zagranicznych turystów, ale mimo to nadal konsekwentnie eksponuje swój lokalny koloryt. Warto jednak je odwiedzić teraz, kiedy nie zostało jeszcze nadgryzione zanadto zębem wyrachowanego i bezwzględnego kapitalizmu, ponieważ widoki rzucają na kolana. Zresztą nie tylko one.

Neum – nadmorski sen Bośni i Hercegowiny

Zobaczyć Neum i umrzeć? Aż tak to nie, ale widoki i spokój, jaki zastaliśmy po zakończeniu sezonu turystycznego, zdecydowanie do mnie przemawiają. Jeśli jednak przemierza się Bośnię i Hercegowinę drogą lądową, to trzeba uważać, jaką trasę się wybiera. O czym boleśnie się przekonaliśmy.

Mostar – Nad brzegami szmaragdowej rzeki

Przyszła kolej na architektoniczną perłę Hercegowiny – Mostar. Piękne stare miasto położone nad brzegami szmaragdowej Neretwy, w cichym towarzystwie góry Velež, skrywa dwa różne światy. Ten dla turystów, i ten bardziej oczywisty, codzienny, odarty z blichtru dobrego samopoczucia i wciąż trapiony niedostatkiem wynikającym z bratobójczej wojny. Trafiliśmy do obu.

Protesty w Belgradzie – Serbowie mówią dość!

We wtorek 7 lipca stolicą Serbii wstrząsnęły gwałtowne protesty. Początkowo łączono je z zapowiedzią przywrócenia godziny policyjnej i ograniczeń związanych z narastającą pandemią COVID-19. Ten argument stał się jednak jedynie wyzwalaczem ogromnego gniewu społecznego, który od miesięcy narasta w Serbach.

Srebrenica – Tam, gdzie domy patrzą pustymi oczami

Koniec stołecznych wygód i wielkomiejskich przyjemności. Ruszamy w teren, a ściślej rzecz biorąc, pod granicę z Serbią, by odwiedzić pomnik-cmentarz Potočari-Srebrenica. To tam spoczywa ponad 8 tysięcy chłopców i mężczyzn zamordowanych w Srebrenicy w 1995 roku przez oddziały bośniackich Serbów.

Sarajewo – nawracający głód

Sarajewo, ach, Sarajewo! Co by tu zjeść? Gdzie by tu pójść? Co jeszcze zobaczyć? Planów mamy wiele, ale już wiemy, że tylko niewielką część z nich da się zrealizować w ciągu czterech dni. Idziemy na żywioł, co nadaje naszej podróży więcej odkrywczego sznytu i dostarcza więcej radości.

Bośnia i Hercegowina – Sarajewo po raz pierwszy

Bośnia i Hercegowina, kraj niezwykłych kontrastów i opozycji. Ze względu na swoją skomplikowaną historię, interkulturowość, przenikanie się cywilizacji i status pogranicza wyznaczającego odmienne światy stał się piękną obietnicą niezapomnianej przygody. Spodziewałem się wszystkiego i niczego, a dostałem znacznie więcej.